proporcje na 2 chlebki:
- 500g maki pszennej
- 15g drożdży świeżych (2 łyżeczki instant)
- 10g soli (2 łyżeczki)
- 50g oliwy z oliwek
- 320g wody
- 200g orzechów włoskich
Składniki wymieszać dodając na końcu oliwę, ciasto wyrobić mikserem lub ręcznie. W końcowej fazie dodać wyłuskane orzechy włoskie. Przed dodaniem najlepiej zmiażdżyć je wałkiem na stolnicy bądź za pomocą, mozdzierza, co spowoduje ze łatwiej oddadzą ciastu tłuszcz, a co za tym idzie swój aromat. Ciasto z orzechami krotko wyrobić, tak żeby zostały one równomiernie rozłożone.
Odstawić na 1 godzinę do wyrośnięcia. Ja zazwyczaj odstawiam je do lodówki na dobre kilka godzin. Ciasto drożdżowe, które wyrasta w lodowce ma dużo lepszy smak, a rośnie lepiej niż w cieple. Dlatego też, kiedy nie zależy mi na czasie lub przygotowuje wieniec na drugi dzień - przede wszystkim daje mniej drożdży do ciasta (ok pół łyżeczki mniej). Zasada jest taka: im dłuższe wyrastanie, tym mniej drożdży. Im mniej drożdży, tym lepszy smak.
Po wyrośnięciu podzielić ciasto na 2 części. Z każdej uformować kulę, a w tej za pomocą wałka lub trzonka łyżki zrobić okrągły otwór.
Otwór rozszerzamy palcami jak najmocniej, bo ma tendencję do zasklepiania się w czasie pieczenia. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i dobrze przykryty ściereczką i odstawiamy jeszcze raz na 40-60 minut do ponownego wyrośnięcia.
Piekarnik rozgrzewamy do 250 st C, naparowujemy i wkładamy lekko nacięte chlebki. Po 5 minutach temperaturę zmniejszamy do 220 st i pieczemy jeszcze ok. 20 minut do zbrązowienia. Studzimy na kratce.
Smaczny dodatek do salatek, ale i sam z odrobiną masla jest tez pyszny.
Robię go z ciasta jak na focaccie, ale mozna go tez wykonać z dodatkiem maki razowej lub tez mieszanki pszenno-żytniej
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.